Miś broi bardziej…!

Upalny dzień. Burza wisi w powietrzu. Wszystko, ale to absolutnie wszystko, idzie nie tak jak powinno. Picie w tajemniczy sposób wylewa się z kubka, pozbierane przecież książeczki uciekają z półki, a Mama nie wygląda na zachwyconą umyciem lustra nawilżoną chusteczką… W takie dni najlepiej rzucić wszystko i iść poleniuchować w cieniu drzew. Z dobrą książką […]

Huśtawka z widokiem na góry, czyli urok czasu zatrzymanego

Żadna huśtawka nie jest tak interesująca, jak ta, z której widać góry. Żaden owoc nie smakuje tak jak ten zjedzony na świeżym powietrzu. Żaden pluszak nie może się równać z prawdziwym zwierzątkiem, a dla małego mieszczucha urok wsi jest nieodparty. To, co nam się wydaje być zwykłym podwórkiem – w wyobraźni Dziecka staje się Zaczarowanym […]

Otworzyć drzwi do zaginionego świata… Radocyna

Porzucić cały otaczający nas zgiełk oraz natłok informacji i otworzyć drzwi do zaginionego świata. Bez Internetu, zabójczego tempa życia i wiedzy wszystkich o wszystkim… Zanurzyć się w pięknie przyrody i otoczyć duchami ludzi, którzy żyli kiedyś… Możliwe? Nam się udało. Jeśli i Wy chcecie, to się pośpieszcie. Zaginione doliny szybko znikają z mapy świata… Są […]

Czerwony Kapturek z wizytą w opuszczonej wsi – Wołtuszowa

„Mieszkańcy byli samowystarczalni, wytwarzali wszystko co było potrzebne im do zaspokojenia podstawowych ludzkich potrzeb. Nadwyżki wyprodukowanych towarów (głównie płodów ziemi) wozili do pobliskich miasteczek tam nimi handlowali. Czasami zapuszczali się nawet do Bardiowa, na stronę dzisiejszej Słowacji. Dzięki pracowitości bogacili się, stać ich było na odprężenie przy muzyce i zabawie. Choć bywały chwile że nie […]

„Wytnij mi Gosię i Dzidzię!” czyli papierowe laleczki-ubieranki i zabawa modą

Jednymi z ulubionych zabawek mojego dzieciństwa były kupowane w kiosku kartonowe laleczki, które można było ubierać w wycinane z papieru ubranka – te gotowe i te, które tworzyłam sama. Zabawa w małego projektanta mody sprawiała mi wiele radości i bardzo długo się nie nudziła. Przypomniałam sobie o niej teraz, kiedy całą rodzinę dopadł jakiś wredny […]