Tscheppaschlucht to wąwóz, którego nie przechodzi się tylko w tę i ew. z powrotem. Oferuje kilka możliwości przejścia trasy, przy skorzystaniu z rozmaitych “panoramaweg” prowadzących w sąsiednie doliny, co zwiedzaniu dodaje atrakcyjności, zwłaszcza że trudno wszystkie zakamarki obejrzeć za jednym zamachem.
Woda szumiąca w wąwozie, liczne wodospady, Diabelski Most – wszystko to przyciąga do położonego w pobliżu Ferlach Tscheppaschlucht sporo osób, w związku z czym w sezonie może być tłoczno a szlak może się przytkać – zwłaszcza gdy po drabinkach wchodzi osoba po kilku piwach z butelką w ręku (zobaczone na własne oczy!), a zatem w miarę możliwości polecamy zwiedzanie poza głównym sezonem. Główny kierunek zwiedzania jest w górę wąwozu, większość osób wraca kursującym sąsiednią drogą autobusem (i raczej nie polecamy chodzenia “pod prąd”, mimo że szlak formalnie jednokierunkowy nie jest). Wstęp do wąwozu jest płatny – w sierpniu 2021 było to 8,50 EUR za dorosłego.
Będąc w okolicy, warto też zajrzeć do pobliskiej Bodental i zobaczyć Meerauge, czyli… Morskie Oko 😉 Nie przypomina ono jednak w niczym tego tatrzańskiego – malutkie, z kolorową wodą i zatopionymi drzewami ma swój kameralny urok.