Pałac i park w Młochowie lubimy bardzo. Przepiękny zabytek z początku XIX wieku, projektu znanego architekta Jakuba Kubickiego, otoczony malowniczym, zadbanym parkiem. Byłoby w ogóle super, gdyby…
… no właśnie. Gdyby ktoś się dogadał z kimś innym, bo w chwili obecnej każdy, kto chce przejść szlakiem przez park dalej do lasu, napotyka na mur. Nie do przebicia. Niech będzie – płot. Ale i tak – z dzieckiem w chuście górą przecież nie przejdę. Trzylatka też sobie nie poradzi…
Parę lat temu, po pracach polegających na odnowieniu parku, otoczono go nowym ogrodzeniem. I wszystko byłoby świetnie, gdyby nie to, że płot w chwili obecnej przecina szlak prowadzący przez park dalej do lasu. Niby jest brama, ale – zamknięta. Oczywiście, dla chcącego nic trudnego i wyjść inną furtką oraz dotrzeć do szlaku się da. Mam jednak wątpliwości, czy każdy chcący się przejść szlakiem będzie tego wyjścia szukał, czy nie zrezygnuje… Czy tak trudno otworzyć bramę lub zmienić przebieg szlaku? Ech, komunikacja międzyludzka…
Ponieważ wyjście z parku w stronę szlaku znaleźliśmy, to udało nam się zobaczyć Młochowski Grąd we wczesnojesiennej odsłonie, z wirującymi na wietrze złocącymi się w słońcu opadającymi liśćmi – było pięknie!
Trasa:
Młochów-park – aleja lipowa – szlak żółty – droga leśna – Rezerwat Młochowski Grąd – drogi leśne – szlak żółty – aleja lipowa – Młochów
7,2 km
Przy potędze zabytku człowiek wydaje się malutki – pałac w Młochowie
W parku
Płot. Po jego obu stronach biegnie szlak
…tak naprawdę, aby wejść do parku, trzeba pójść w lewo. W prawo się nie da.
Piękna zabytkowa aleja
Małe nóżki są w stanie pokonać samodzielnie coraz więcej kilometrów
Grzybki
Naprawdę Duży Grzyb
O! Dzięki za te zdjęcia pałacu w Młochowie. Bywam dość często w tamtej okolicy i wreszcie nabrałam ochoty żeby wpaść tam z moją rodzinką 😉 Pozdrawiam, ach!
warto, warto! Ach! 🙂