Tres? A może (s)Tres?…
Każda przygoda z nowym sprzętem jest jak poznanie nowego towarzysza wyprawy i wiąże się z nią obawa, czy sprosta oczekiwaniom. Tres firmy Foppapedretti towarzyszył nam w realizacji dalszego ciągu prezentacji parków warszawskich i…
Muszę przyznać, że Tres mnie przyjemnie rozczarował. Po zmontowaniu wyglądał bowiem bardzo ładnie i elegancko, ale też… bardzo delikatnie i zastanawiałam się, czy – mimo dość dużych kółek – nie jest to jednak wózek jedynie “chodnikowy”. Wbrew obawom, okazał się jednak wytrzymały również tam, gdzie chodnika brakowało.
Tres to wózek bardzo intuicyjny w obsłudze – już od momentu montażu (w większości dałam sobie radę sama z połączeniem elementów, mimo że zazwyczaj w takich sytuacjach szybko się poddawałam i wołałam Męża), poprzez składanie i rozkładanie do samochodowego bagażnika (jest ono łatwe i szybkie, łącznie z umieszczeniem gondoli na stelażu; we wszystkim pomaga czytelny i solidny system zapadek), po sam spacer.
Można nawet powiedzieć, że Tres jest dziecinnie prosty w prowadzeniu, bo radzi sobie z nim nawet nasza niespełna Trzylatka. Prowadzi się go bowiem bardzo lekko i łatwo (pomijając większe wertepy, spokojnie można to robić jedną ręką, w czym pomagają skrętne przednie kółka) i jest bardzo zwrotny, a więc z manewrami da sobie radę nawet dziecko. Tres to jednocześnie wózek bardzo stabilny, więc zabiegi Małgosi wokół niego nie groziły wywrotką.
Stabilność Tresa nie została jednak osiągnięta kosztem wyglądu – wózek ma nowoczesną, elegancką stylistykę i jest bardzo zgrabny, zarówno wizualnie, jak i pod względem zajmowanej przestrzeni (łatwo się mieści do windy, a ustawiony w przedpokoju ciasnego mieszkania nie utrudnia przejścia).
Dużą zaletę wózka stanowi naprawdę przestronna budka dająca dziecku dużo powietrza oraz cienia w słoneczne dni. Dodatkowo w gondoli zastosowano bardzo sprytne rozwiązanie: budka wspiera się na pałąku-rączce, który ułatwia przenoszenie gondoli.
Natomiast amortyzacja stanowi słaby punkt Tresa: jest bardzo delikatna, ledwo wyczuwalna, co sprawia, że na większych nierównościach “pasażerem” trzęsie. Efektu nie poprawiają piankowe koła: mimo że są dość duże, to – twarde.
Nie jestem miłośniczką toreb do wózków, po prostu nie lubię, jak mi się coś “dynda”, gdy jadę, rzeczy wolę więc zapakować do kosza. Tymczasem w przypadku Tresa nie da się na dłuższą trasę nie wspierać torbą (ta dołączona do wózka jest bardzo pojemna) lub plecakiem – kosz w wózku jest bowiem malutki i mieści jedynie kilka niedużych rzeczy.
Jeśli chodzi o mobilność, należy pamiętać, że Tres to wózek wielofunkcyjny, mający opcję podczepienia do stelaża gondoli, spacerówki oraz fotelika samochodowego, a co za tym idzie – nie jest to wózek mały ani lekki – w bagażniku samochodu zajmie sporo miejsca (bardzo duży plus stanowi natomiast całkowicie rozkładana na płasko spacerówka, którą dość łatwo upchnąć). Wagą nie odbiega od innych wózków tego typu (aluminiowy stelaż – 8 kg, gondola – 4,5 kg, siedzisko spacerówki – 3 kg).
A teraz czas na zalety i wady z bardzo subiektywnego punktu widzenia:
Zalety:
– łatwy w montażu i składaniu, intuicyjny w obsłudze
– komfortowy w prowadzeniu po chodnikach i mniej wymagających drogach gruntowych (drogi utwardzone, bez dużej ilości dziur i piachu), a także – po trawie
– zwrotny i zgrabny, zajmuje mniej przestrzeni niż spora część wózków wielofunkcyjnych, co nie odbywa się kosztem przestrzeni dla dziecka
– obszerna budka
– gondola z wygodnym pałąkiem do przenoszenia
– elegancka stylistyka
Wady:
– słaba amortyzacja
– mały kosz
Tres to wózek, który sprawdzi się na dłuższym spacerze (o to, żeby upłynął on bez nieprzyjemnych akcentów, producent zadbał nawet do tego stopnia, że do torby do wózka dołączył poręczny przewijak turystyczny) po miejsko-parkowym terenie. Dobrze zniesie nierówności na chodnikach, a w sklepach – z wyjątkiem tych najciaśniejszych – da się nim łatwo manewrować. Spokojnie i wygodnie można nim jeździć także po równiejszych drogach gruntowych, ale zdecydowanie – ze względu na piankowe koła oraz brak silnej amortyzacji – nie jest to wózek na trudniejszy teren.
Informację producenta o Tresie znajdziecie tu:
W podróży przez życie 