Proste remedium na brak schronisk w górach…

W polskich górach za mało schronisk? Infrastruktura nie zadowala? Najmłodsze pokolenie z pewnością temu zaradzi! M. już zaczęła budować… wprawdzie z kartonu, ale co tam.

Pomysł zbudowania schroniska z kartonu pojawił się wraz z szukaniem pomysłów na to, jak wykorzystać zalegające kąty papiery i pudła po prezentach gwiazdkowych. Rozwiązanie najprostsze, czyli budowa domku (kolejnego) trącało brakiem ambicji, z drugiej strony – brak zdolności manualnych Małgosiowej mamy nie pozwalał na zbyt skomplikowane rozwiązania. Zdecydowaliśmy się więc na domek, ale “taki specjalny”, czyli górskie schronisko. Wykorzystaliśmy dwa pudełka – w jednym wycięliśmy dziurki na drzwi i okna, a z drugiego wycięliśmy dwie ścianki, które posłużyły za dach. Oba okleiliśmy papierem, który został nam po rozpakowaniu prezentów.

DSC_4402

Porządne schronisko musi być dobrze zaopatrzone, wobec czego trzeba było zmajstrować terenowy samochód-transporter. Wykorzystaliśmy do niego opakowanie po herbacie, rolki po papierze toaletowym oraz bibułkę, papier kolorowy oraz znów – papier po prezentach.

Na początku nadaliśmy kształt pudełku po herbacie, wycinając z wieczka “przednią szybę” samochodu i doklejając ją do pudełka tak, by trzymała się pod kątem.

DSC_4483

Następnie okleiliśmy pudełko bibułką, a rolki po papierze toaletowym – papierem od prezentów:

DSC_4484

Z papieru kolorowego wycięliśmy i nakleiliśmy na samochód: przednią szybę, boczne drzwi, światła oraz tablicę rejestracyjną. Wóz miał być “bieszczadzki”, więc na rejestracji pojawił się BIES.

DSC_4488

I tak gotowy pojazd zajechał na trawkę przed schronisko…

DSC_4493

DSC_4502

Leave a Reply

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Twitter picture

You are commenting using your Twitter account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s