Co mały kajakarz o wodzie wiedzieć powinien – Dziecko na warsztat: nauka

nauka

Podczas tegorocznych wakacji M. z zachwytem patrzyła na kajaki wpływające do jednej ze śluz Kanału Augustowskiego (zob. relacja cz. 1 i cz. 2) i stwierdziła, że “chce pływać kajaczkiem”. My natomiast doszliśmy do wniosku, że zanim wsiądzie do kajaka, powinna co nieco dowiedzieć się o samej wodzie oraz jej właściwościach. Idealnym pretekstem do tego stały się dla nas drugie zajęcia z cyklu Dziecko na warsztat, które pod hasłem Zanim wsiądziesz do kajaka… czyli co mały turysta o wodzie wiedzieć powinien ułożyły się nam w cykl prostych minieksperymentów – takich, które jest w stanie znieść ulotna koncentracja dwuipółlatki. Korzystaliśmy z tego, co pod ręką – miska z wodą, nakrętki od butelek, puste butelki, słoik, pokrywka od słoiczka, kostka lodu, pomidor, olej i farbki.

Odsłona 1: Co ma pływać – nie utonie!

Czyli co unosi się po wodzie, a co znika pod jej powierzchnią – próbujemy „spławiać” różne rzeczy i obserwujemy, dlaczego pokrywka położona na płask pływa, a przechylona – tonie; czemu łyżeczka nie chce pływać…

DSC_0177

DSC_0186

DSC_0194

Odsłona 2: Ilu pasażerów wejdzie do łódki?

Czyli wykorzystująca wiedzę zdobytą poprzednio gra zręcznościowa  w obciążanie pływającej po “stawie” (miska) „łódki” (pokrywka) „pasażerami” z korków od butelek. Ćwiczymy sprawność rączek – bo zadanie z układaniem korków na pokrywce okazuje się całkiem ambitne!

DSC_0155

DSC_0156

Już potrafimy ułożyć pokrywkę tak, by nie utonęła

DSC_0158

DSC_0160

DSC_0162

Coś nie wyszło…

DSC_0170

DSC_0171

Próbujemy jeszcze raz

DSC_0176

Sukces!

Odsłona 3: Dziurawą łódką nie popłyniesz daleko… czyli elementy bezpieczeństwa

Również wykorzystujemy zdobytą wcześniej wiedzę i rozmawiamy o tym, jak należy zachowywać się na kajakach i na co uważać. Wbrew moim prognozom – M. zapamiętała naprawdę sporo (“nie kołyszemy się na łódce”, “jak jest dziura, to toniemy”)

Odsłona 4: Ćwiczenia z wyporności

Dlaczego jak wchodzimy do wanny, “wody robi się więcej”? Ofiarą naszych poczynań padł słoik i dwa pomidory.

DSC_0377

Nalewamy wody do słoika, markerem zaznaczamy jej poziom

DSC_0381

Wkładamy pomidora – poziom wody podnosi się, co zaznaczamy jako kolejną kreseczkę

DSC_0382

DSC_0385

Dorzucamy kolejnego pomidora… i słoik ma już dość, ale dzielnie oznaczamy kolejny poziom

DSC_0394

Wyjmujemy pomidory – wody “ubywa”

Odsłona 5: Tworzymy ocean w butelce, czyli uczymy się o tym, że nie wszystko się w wodzie rozpuszcza

Zainspirowani wpisem z Kreatywnika, spróbowaliśmy stworzyć własny ocean. Wyszedł zupełnie inny, z innymi “bąbelkami”, pewnie to kwestia innych składników, ale do pokazania, że nie wszystko z wodą się miesza – wystarczył.

Wymieszaliśmy w butelce wodę z barwnikiem (w naszym przypadku – farbka), następnie dolaliśmy do tego oleju… i gotowe!

DSC_0308

DSC_0310

DSC_0314

Odsłona 6: Robimy chmurę!

Tym razem inspiracją był portal dziecirosna.pl, a konkretnie – wpis o 10 eksperymentach z wodą dla najmłodszych. Większość opisanych pomysłów – choć fajnych – jest jednak trochę za “dorosłych” dla M., ale “produkcja” chmurki okazała się hitem, świetnie pokazującym różne stany skupienia wody w sposób łatwy i przyjemny.

Napełniamy plastikową butelkę gorącą wodą (ponieważ my dalej zgłębialiśmy motyw oceanu – u nas była to woda z barwnikiem), następnie połowę odlewamy. Szybciutko w szyjce butelki umieszczamy kostkę lodu – po chwili zobaczymy pod nią najprawdziwszą chmurę! Zdjęcia niezbyt to oddają…

DSC_0209

DSC_0212

DSC_0228

Odsłona 7: Obserwujemy rzeki.

Cykl warsztatów zakończyliśmy obserwacją pięknych żwawo płynących roztoczańskich rzek – Sopotu oraz Tanwi. Przy okazji opowiedzieliśmy trochę o bystrym nurcie i progach na rzekach. Zaobserwowaliśmy też, jak szybko przemieszczają się po rzece opadające z drzew złote liście oraz patyczki.

DSC_1521

DSC_0487

Jesteście ciekawi, co przygotowały inne zespoły Dziecka na Warsztat? Zajrzyjcie do nich!

DZIECKO NA WARSZTAT

plakat-patron

21 thoughts on “Co mały kajakarz o wodzie wiedzieć powinien – Dziecko na warsztat: nauka

  1. Wspaniałe doświadczonka 🙂
    A jak kiedyś los sprawi, że wybierzecie się w dalszą podróż, np do Azji, to zapraszam na naszą małą acz ciekawą wyspę, czyli na Tajwan.

  2. Bardzo ładnie przedstawiłaś zdjęcia. Ślicznie to wszystko wygląda! I poziom podobny jak u nas i woda ;). Zapraszam do nas 😉 Twórcza Rodzina

  3. Rewelacyjnie. Uwielbiam kiedy całość działań łączy tzw. klamra tematyczna, jednym słowem, gdy wszystko sensownie się łączy ze sobą, a nie wydaje się być ni to z gruszki ni z pietruszki. U Was połączenie jest idealne, eksperymenty ciekawe. Super!

  4. Moglibyście wykładać “podstawy teoretyczne kajakarstwa”. Zapisałabym na nie mojego męża, który miewa w kajaku takie pomysły, po których trzeba szukać zatopionych obrączek w przybrzeżnych szuwarach. Bardzo fajne podejście. Podoba mi się. Mój Staś pierwszy raz był na spływie, gdy miał 5 lat i baaardzo mu się podobało. Myślę, że Rysia wcześniej zaznajomimy z tematem. A i Wam życzę cudownych wspomnień z wakacji w kajaku. Pozdrawiam

Leave a Reply

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Twitter picture

You are commenting using your Twitter account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s