… czyli 2 lata małej Podróżniczki w liczbach. Odwiedziliśmy:
– wszystkie polskie województwa (choć jedno tylko przejazdem, drugie przejazdem oglądając jeden obiekt)
– 9 krajów poza Polską (SK, CZ, AT, SI, HR, ME, BA, HU, DE)
– 6 z 23 parków narodowych w Polsce (Bory Tucholskie, Drawieński, Kampinoski, Magurski, Świętokrzyski, Wigierski)
– 10 parków narodowych poza Polską:
– 3 z 9 PN-ów Słowacji (Tatranský, Pieninský, Slovenský raj)
– 2 z 8 PN-ów Chorwacji (Plitvicke jezera, Paklenica),
– 5 z 5 PN-ów Czarnogóry (Biogradska Gora, Durmitor, Skadarsko jezero, Lovćen, Prokletije)
– 5 z 9 PK w woj. mazowieckim
– 6 z 28 szczytów Korony Gór Polski
– wszystkie 3 główne masywy górskie w Polsce
– 5 z 11 głównych pasm karpackich w Polsce (Śląski, Mały, Żywiecki, Pieniny, Niski)
– 6 z 15 głównych pasm sudeckich w Polsce (Izerskie, Kaczawskie, Kamienne, Bystrzyckie, Bialskie, Bardzkie)
– 4 pasma górskie Słowacji (Tatry, Pieniny, Magura Spiska, Słowacki Raj)
– 2 pasma górskie Czech (Góry Izerskie, Beskid Śląski)
– poza tym Góry Dynarskie: Velebit (HR), Bjelasica, Prokletije, Durmitor (ME)
– najniższy punkt: -1.8 m (Raczki Elbląskie), najwyższy punkt: ~2500 m (Bobotov Kuk (ME) – sam wierzchołek 2523 m zdobyliśmy sami
Przemieszczaliśmy się przede wszystkim samochodem, a na spacerach korzystaliśmy głównie z nosidełka ergonomicznego lub turystycznego (na samiusieńkim początku z wózka), coraz większe odcinki M. przechodzi na własnych nóżkach, pewnie nie za długo zacznie się przemieszczać też rowerowo, na rowerku biegowym. Liczymy, że mała Podróżniczka nie osiądzie na laurach i dalej będzie tak jak dotychczas z uśmiechem na twarzy poznawać świat.
Małgosiu,
Samych zapierających dech w piersiach widoków, nieustającej fascynacji odkrywania tego, co za horyzontem oraz ludzi wartych poznania i zaprzyjaźnienia się życzą
Rodzice
Urodzinki obchodziliśmy po swojemu, bez fajerwerków, ale w bliskim sercu gronie. Tym, którzy znaleźli chwilę, by przyjść, serdecznie dziękujemy – było wspaniale z Wami znów się zobaczyć, pogadać o tym i owym, popatrzeć, jak pięknie Nasze Dzieciaki się bawią… M. dopytuje się o znajome “dzidzie” (trzeba będzie szybko zrobić “poprawinowe” ognisko!) i szaleje na punkcie prezentów, aż spać nie chce.
Wszystkiego najlepszego dla Małgosi, statystyki robią wrażenie. Życzę kolejnych pięknych podróży Danusiu.
na nas też zrobiły, jak podliczyliśmy 🙂
Super, że Małgosia tyle już widziała. My też świętowaliśmy niedawno 2 urodzinki (a chwilę wcześniej 3 starszego) i zazdrościmy Wam tylu wspaniałych wypraw. Wszystkiego najlepszego dla dwulatki i jej piszącej mamy!!!
Nie zazdrośćcie, tylko ruszajcie z nami! 🙂
co za wyniki 🙂